Zbliża się sezon urlopowy, a wraz z nim pytanie, które słyszę od klientów w Gdańsku praktycznie każdego roku: „Czy warto zaczynać treningi tuż przed wakacjami?”. Jako trener personalny z wieloletnim doświadczeniem odpowiadam jednoznacznie: TAK! Lato to wręcz idealny moment, żeby wziąć sprawy w swoje ręce i ruszyć z budowaniem formy.

☀️ Lato = mniej stresu, więcej przestrzeni na działanie

Letni luz to nie tylko wakacje. To więcej światła, lepszy sen, mniej presji z zewnątrz. To przekłada się bezpośrednio na Twoją zdolność do trzymania się planu. I nie mów mi, że „to zły czas” – właśnie teraz najłatwiej wejść w rytm. Bez presji, na spokojnie, ale skutecznie.

🍉 Lato naturalnie sprzyja redukcji

Latem instynktownie jemy lżej – więcej warzyw, świeżych produktów, mniej ciężkostrawnych potraw. Wysoka temperatura zniechęca do przejadania się, a woda smakuje jak nigdy. To nie detoks z reklam – to naturalne środowisko sprzyjające redukcji tkanki tłuszczowej. Wystarczy to dobrze wykorzystać.

🏃‍♂️ Cardio w Trójmieście? Żyć nie umierać

Jeśli jesteś z Trójmiasta – masz przewagę. Ścieżki biegowe w lesie oliwskim, bulwar nadmorski w Gdyni, plaża w Brzeźnie czy Park Reagana to idealne miejsca na cardio. Nie musisz biegać maratonów – szybki marsz, interwały, poranne rozruchy – wszystko się liczy. Codzienna aktywność (NEAT) ma ogromne znaczenie przy spalaniu tłuszczu.

Ale pamiętaj: cardio to tylko narzędzie wspomagające. Jeśli chcesz realnej zmiany w sylwetce…

🏋️‍♂️ Trening siłowy to podstawa

Nie ma drogi na skróty. Jeśli chcesz wyglądać dobrze – nie tylko schudnąć, ale też mieć jędrne ciało, zarys mięśni, mocny core – musisz trenować siłowo. Nie mówię o zostaniu kulturystą, ale o podstawowym planie z ciężarem własnego ciała lub ze sztangą.

Redukcja bez treningu siłowego to jak tankowanie samochodu bez kół – niby jest paliwo, ale i tak nigdzie nie pojedziesz.

🔁 Zaczynając latem – wygrywasz jesienią

To właśnie teraz, w czerwcu, lipcu czy sierpniu, możesz wyrobić fundamenty. We wrześniu nie będziesz znowu zaczynać od zera – będziesz już mieć formę, którą inni dopiero będą próbowali „odzyskać”. A do tego pewność siebie, lepszą kondycję i zdrowszą relację z jedzeniem.

💬 Podsumowanie

Lato to nie „sezon na formę”. To okazja, żeby się w końcu ruszyć i coś zmienić.
Nie musisz od razu robić wszystkiego perfekcyjnie – wystarczy, że zaczniesz. I jeśli robisz to mądrze, efekty przyjdą szybciej, niż myślisz.

Zacznij od podstaw:

• Trening siłowy minimum 2x w tygodniu
• Regularne cardio w terenach Trójmiasta
• Zdrowe jedzenie, bez spiny
• Sen, nawodnienie, mniej wymówek

Nie odkładaj życia na „po urlopie”. Wakacje to właśnie ten czas, żeby ruszyć z miejsca.